Suma Wszystkich Smaków

13 stycznia 2009

Paella...

...w polskich realiach, na szybko.


















Paella jest uwazana za jedno z tradycyjnych dan hiszpanskich.
A poniewaz czesto moje mysli wracaja do wakacyjnych krajobrazow, smaki tez powinny isc z nimi w parze.
Przeniesmy sie zatem do sasiadujacej z Portugalia, slonecznej hiszpanii.
Venga !!!
Jezeli ktos mialby ochote poczytac o historii tej kolorowej mieszanki w oryginale, zapraszm do odwiedzania stronki :

http://www.recetapaella.com/historia-paella.html

Tu tez znajdziecie oryginalna recepture.

Ja chcialabym zaprezentowac spolszczony przepis na paelle, i mysle, ze nie odbiega smakowo od tej hiszpanskiej.
W kazdym razie warto sprobowac poniewaz jest to potrawa ekonomiczna i mozna nia nakarmic nawet kilkanascie osob, jedynym warunkiem bedzie posiadanie wystarczajaco duzego naczynia.

Paella ma kilka wersji, moja pewnie jest kolejna mieszanka kolorowych skladnikow.

A skoro mowa o skladnikach, to zaraz przedstawie liste zakupow :


Z czego przygotować paelle ?
- ryż paraboiled (w realiach hiszpańskich arroz bomba)
- kurkuma
- kukurydza z puszki
- pieczarki marynowane
- papryka kolorowa (najlepiej czerwona i zielona, swieża, a jeśli o nią trudno to marynowana)
- cebula (lekko zrumieniona)
- czosnek
- owoce morza (małze, krewetki, surimi: zwykłe paluszki, ale zachęcam też do spróbowania surimi w kształcie i o smaku krewetek królewskich lub szczypców krabowych)
- kurczak (pierś przysmażona lub inne części kurczaka pieczonego lub grillowanego jak skrzydełka czy kuleczki)
- cytryna
- pomarańcz (lub inne owoce w celu ozdobnym)
- oliwa z oliwek
- ocet winny lub cytryna
- pieprz, sól, zielenina do przybrania
- duza patelnia, patelnia elektryczna lub blaszka płaska

Jak to przygotowac ?

Ryż paraboiled gotujemy wg. przepisu umieszczonego na opakowaniu (czyli ok.18-20 min.)z 1 różnicą : do wody dodajemy oprócz soli, 1 lyżkę kurkumy, która nada naszemu ryżowi niepowtarzalny, zółty kolor.

Ja danie to przygotowuję zazwyczaj na ok. 10-12 osob więc gotuję 4 woreczki ryżu, ale
to oczywiscie zależy od ilości dzióbków do wykarmienia :)
Ok 50 dkg owoców morza (wg. gustu) : ja kupuję mrożone, przelewam je na sitku wrzątkiem, a następnie smażę na maśle z dodatkiem tartego czosnku ok. 10 min i odstawiam,
Paprykę swieżą kroję na paski i podsmażam na oleju (marynowana kroję i nic więcej).
Kurczak : piers przygotowuje podobnie jak do sosow : krije na kostke lub paseczki, dodaje przyprawe do grilla lub sol, pieprz i papryke slodka lub ostra (w zaleznosci od podniebienia). Jeżeli decyduję się na skrzydełka, to również doprawiam je i smaże na patelni na rumiano (oczywiscie paella może składac się jedynie z owoców morza i warzyw, ale ja bardzo lubię to, może dla niektórych, zaskakujące połączenie drobiu i morskich robaczków).
Teraz proponuję przygotować dużą patelnie (w zależności od ilości ryżu) lub płaską (ale taką, w której będziemy w stanie wymieszać wszystkie składniki) blaszke do piekarnika.
Na początek wysypujemy żółciutki ryż, następnie odcedzoną kukurydzę, pieczarki marynowane, dolewamy 2 lyżki oliwy, następnie mieszamy, dorzucamy owoce morza(kilka okazów zostawiamy do dekoracji), następnie dodajemy paprykę calość mieszamy, doprawiamy pieprzem (w razie koniecznosci solą), paryką (slodka lub pikantna), sokiem z cytryny lub octem winnym.
Calość ozdabiamy (proszę czerpać inspiracje z zalączonego zdjęcia) i wkładamy do nagrzanego piekarnika, jezeli ryż jest dość suchy, polewamy jeszcze danie oliwą przed włożeniem do pieca , można podgrzewać rownież na gazie lub patelni elektrycznej.
Prosze uwazac, zeby paella sie nie przypalila od spodu, kontrola wskazana.
Smacznego! QUE APROVECHE :)

0 komentarze:

 

Kto jest z nami...