Suma Wszystkich Smaków

14 listopada 2008

bacalhau com natas


Skoro się tyle nagadałam o bacalhau to czas na jakiś przepis. Postanawiam zacząć od klasycznej potrawy portugalskiej czyli Bacalhau com natas, co w wolnym tłumaczeniu oznacza Dorsz w śmietanie. Co najlepsze, jak wiemy, nie jest to zwykły dorsz i na dodatek, nie jest on żadnej w śmietanie! Więc, co to takiego? a więc to zapiekana, odsolona i ugotowana ryba w sosie beszamelowym, z ziemniakami i czarnymi oliwkami. Zrobiłam wczoraj i podzielę się sekretem :)

Co potrzeba, by zadowolić podniebienia 4 osób i nasycić ich żołądki?

- 400 gr bacalhau (najlepiej już rozdrobniony na kawałeczki)

- pół kilo ziemniaków pokrojonych w kostkę

- trochę zielonej pietruszki do smaku (i dla koloru)

- 1 cebulę drobno pokrojoną

- czarne oliwki

- żółtko jajka

i do przygotowania sosu beszamelowego (bo można też kupić gotowy, ale to wersja dla leniwych :)

- 700 ml mleka

- 1 łyżka masła 

- 3 łyżki mąki

- sól, pieprz, gałka muszkatołowa

Przygotowanie:

Zaczynamy od namoczenia bacalhau w wodzie z odrobiną mleka. Najlepiej ok. 12 godzin przed planowanym gotowaniem zamaczamy suchą rybę i po czterech godzinach wymieniamy mu wodę, a czynność tą powtarzamy przynajmniej 3 razy. Nasza ryba powinna się przez ten czas odsolić. Następnie umieszczamy ją do garnka, i gotujemy jakieś 20 minut w nieosolonej wodzie! W tym czasie robimy sos beszamelowy (tutaj dokładna instrukcja), czyli łączymy mleko z mąką i masłem, doprawiamy solą (bardzo delikatnie, bacalhau nawet po odsoleniu i ugotowaniu odda sól całej mieszance), pieprzem i gałką muszkatołową i ciągle mieszamy do uzyskania gęstej i jednolitej masy. Potem, (albo w tym samym czasie, jeśli mamy pomocnika :) smażymy na oleju ziemniaki pokrojone w kostkę i jak już będą gotowe wyławiamy je na talerz. Na tą samą patelnię wrzucamy cebulę i ugotowanego już bacalhau´a i natkę pietruszki. Gdy się, wszystko podsmaży, wrzucamy ziemniaki, rybkę z cebulą i natką do sosu beszamelowego. Mieszamy dobrze wszystkie składniki i gotową masę wylewamy na wysmarowaną tłuszczem blachę. Na wierzchu naszej masy możemy rozprowadzić żółtko jajka i wysypać tarty ser, a na koniec udekorować danie czarnymi oliwkami . Wszystko to zapiekamy przez 20 minut w silnie nagrzanym piekarniku. Smacznego!

A! jedna uwaga! nie dodajemy soli do ziemniaków, ani do bacalhau´a, bo ryzykujemy przesoleniem! Pamiętajmy, że ryba sama w sobie już jest słonawa!

W Polsce ciężko będzie o takiego dorsza... ale już myślałam, żeby wypróbować ten przepis z inną rybą o mocnym smaku... Może z tuńczykiem? co sądzicie? może ktoś się pokusi, zrobi i się pochwali?

Bom apetite!

SWS 

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Dzis idziemy do restauracji na tą potrawę..mam nadzieję ze bedzie smaczna..

Anonimowy pisze...

Ja tę potrawę jadam ilekroć mam okazję i ZAWSZE kiedy jestem w Portugalii(w tym roku lecę 6 raz)
Polecam jest naprawdę wyśmienita...ja nie mogę się oprzeć....a na deser Pastel d nata!!! Pozdrawiam wszystkich smakoszy kuchni portugalskiej

Anonimowy pisze...

w wielu portugalskich domach dodaje się jednak śmietanę do tej potrawy.

 

Kto jest z nami...